Trafiłem do Multifarb pięć lat temu i od razu wrzucono mnie na głęboką wodę. Z perspektywy czasu wiem, że to był najlepszy sposób, by szybko się nauczyć i rozwinąć – czerpiąc garściami od bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek.
Dziś jestem silnie związany z rozwojem firmy i controllingiem finansowym oraz współpracą z partnerami międzynarodowymi, ale wciąż staram się być blisko handlu, wspierając dział przemysłowy – zwłaszcza w projektach związanych z farbami proszkowymi.